lnl
Po prostu lnl
Dołączył: 25 Kwi 2008
Posty: 162
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 10:07, 25 Paź 2008 Temat postu: PORADNIK - falanga czujników - co widzi agresor - jak działa |
|
|
PORADNIK - falanga czujników - co widzi agresor - jak działa
Na wstępie podaje, że poradnik jest przeznaczony dla Adeptów Akademii, którzy nie maja mona (księżyca) by zdali sobie sprawę co widzi agresor na monie i jak prosto zostaje się zezłomowanym po beztroskim, nieodpowiedzialnym ataku lub nieprawidłowym FS-ie
(kłania się poradnika dobre i złe fs-y)
Poradnik ten jest autorstaw shadow188 i oto jego prośba i prawa autorskie.
Poradnik jest mojego autorstwa, i proszę o uszanowanie tych praw. Nie chciałbym, aby informacje w nim zawarte zostały opublikowane na jakichś komercyjnych forach lub stronach
Strona orginału - [link widoczny dla zalogowanych]
----------------------------------------------------------------------------------------------
Falanga czujników to urządzenie które moze być wybudowane TYLKO na księżycu (na razie, czytałem coś o projekcie "statek matka", tam podobno też będzie możliwość instalacji falangi)
Zabawka ta służy do obserwacji ruchu flot na planetach przeciwnika. W zależności od poziomu falangi rozszerza nam się zakres obserwacji. poziom 1 to możliwośc obserwowania ruchów flot w swoim układzie. Następne poziomy to: level falangi^2 - 1 na prawo i na lewo od naszego układu ( czyli 4 level to 15 układów w prawo i 15 w lewo).
"Najeżdżamy" wskaźnikiem na planetę którą chcemy przeskanować w widoku galaktyki i klikamy "falanga" w menu kontekstowym.
jeżeli coś tam sobie lata to uzyskamy obraz jak niżej:
Widok obrazu z falani i dane jakie uzyskuje agresor (integralna część opisu)
[link widoczny dla zalogowanych]
kolorami oznaczyłem opisy dotyczące tych samych flot. Weźmy pierwszą parę (kolor czerwony);
widać że za 10 minut 29 sekund osiągnie ona planetę Setharion [2:310:8] i leci z planety Annus [2:306:7]. Najeżdźając wskaźnikiem na biały napis "Flota" rozwinie nam się skład tej floty. Poniżej widać również że ta flota będzie wracać, i za 1 godzinę i 25 minut usiadzie na planecie z której startowała, czyli Annus [2:306:7].
Interpretacja: Flota ta składa się z 20 DT (sprawdziłem ) leci z surowcami na planetę Setharion, gdzie je dostarczy i zawróci z powrotem na planetę macierzystą. Surowce znajdą się na planecie Setharion za 10 minut więc ich nie zakoszę bo za mało czasu, a gdybym chciał polować na te DT przy powrocie, to oczywiście mogę, bo mam jescze 1 godzinę i 25 minut (oczywiście mój czas dolotu musi być krótszy...), ale one będą puste więc co najwyżej rozwalę gościowi 20DT i zgarnę te surowce (połowę!!!) które są na planecie Annus.
Podobnie sprawa wygląda z pozostałymi flotami zaznaczonymi w odpowiednich kolorach.
Flota która nie jest zaznaczona kolorem (6 pozycja) to flota która już zawróciła, i nie możemy sprawdzić jej składu. Wiemy tylko że za 20 minut usiądzie na planecie New Annus i wraca z planety Setharion.
Myślę że to jest jasne. Teraz spróbujmy zaatakować którąś z tych flotek:
Bierzemy tą pierwszą czerwoną. Wiemy że za 10 minut doleci, ale nawet gdyby była to 1 godzina i 10 minut nic nam to nie daje, NIE DA SIĘ zaatakować tej floty na planecie Setharion. Możemy ją dopaść dopiero na planecie Annus, bo wtedy kończy ona swoje zadanie. Wiemy że wróci ona za 1 godzinę i 25 minut. Robimy skana sondami szpiegowskimi planety Annus, wrzucamy na SpeedSim'a i sprawdzamy czy damy radę (ważne, wbrew pozorom ) i ile statków i jakich powinniśmy wysłać. W zależności od rodzaju statków będziemy uzyskiwać różne czasy dolotu, to wazne, bo przecież chcemy przylecieć zaraz po flotce frajera (3 sekundy...). Tak więc wiemy co chcemy wysłać, znamy efekt walki, wiemy ile będzie złomu i ile trzeba recków. Spokojnie posyłamy sobie recki na pz na planetę Annus (jak ogame mówi że "planeta niezamieszkała...." to znaczy że nie ma pz i trzeba je sobie zrobic, np. jedną sondą). Najlepiej oczywiście aby recki wpadły na pz zaraz po zakończeniu walki, bo wtedy mamy gwarancję że nikt złomu nie zakosi , w tym przypadku nie mamy takiego komfortu, recki lecą znacznie dłużej. Teraz ważna sprawa. Czekamy aż flota zrealizuje swoje zadanie, czyli dostarczy surowce na Setharion, czyli ZAWRÓCI i wtedy delikwent zostanie pozbawiony szans na jakąkolwiek reakcję (prawie, później o tym). Teraz piłka jest na naszym boisku. Obserwujemy zegar na falandze (radzę zrobić ponowny skan, nigdy nie wiadomo czy gość np. nie zawrócił wcześniej, z resztą łapanie na falangę nigdy nie konczy się na jednym skanie, bo wtopa murowana). Ponieważ znamy czas przelotu naszej floty, to startujemy tak, aby doleciała 3 sekundy po flocie delikwenta (po starcie waszej floty jest to widoczne na falandze: wasza flota jest POD flotą przeciwnika na którą polujecie z czasem dolotu DŁUŻSZYM o 3 sekundy). No i już....koleś jest wasz. Jest jedno małe ale: Ustawienie ataku "na falangę" nie zwalnia was z obserwacji tego co się dzieje wkoło. Może się zdarzyć, że gość ma w odwodzie dużo szybkich statków, które przylecą na planetę Annus wcześniej niż obie floty, łapana i wasza atakująca. Może też mieć zaprzyjaźnionych silnych kumpli, którzy "podstawią" na orbicie swoje floty wcześniej niż dojdzie do ataku (tą możliwość daje ACS, o tym w innym dziale). Może też przeliczyć szybko że poświęci swoją flotę i nie będzie robił nic, tylko poczeka aż wy znajdziecie się w podobnej sytuacji, czyli dojdzie do ataku i będziecie wracać. Wtedy możecie zostać złapani na tzw. kontrę przez niego lub przez jego kumpli. W dwóch pierwszych przypadkach reakcja będzie widoczna na falandze (widać że przed waszymi flotami pojawiły się inne, i można przejrzeć ich skład) oczywiście wiąże się to z ponownym skanem. W trzecim przypadku niestety reakcję zobaczycie dopiero w drodze powrotnej...Wniosek: każdy atak musi być przemyślany. Trzeba mieć koncepcję na każdą ewentualność. Starajcie się unikać ataków całą swoją flotą, warto mieć coś na wszelki wypadek w odwodzie...
Tak w skrócie wygląda obsługa falangi. Oczywiście atak na flotę lecącą z misją stacjonuj wygląda tak samo, tylko że wtedy na listingu w widoku skana nie ma tej floty podanej jako "powracająca" (niebieska), ale jeżeli ktoś przeczytał dział o fs'ach, to wie że gość zawróci, i nici z naszego ataku (chyba że robimy to celowo, bo policzyliśmy że jak zawróci to wyląduje o konkretnej godzinie na planecie z której ruszył i chcemy go upolować na tzw. "zawrócone stacjonuj"...strasznie żmudne i czasochłonne, ale czasem nie ma wyjścia )
Tak czy inaczej falangowanie jest cholernie paliwożerne, nigdy nie kończy się na jednym skanie, i trzeba mieć spore zapasy żeby sobie na to pozwalać. Ktoś kto nie ma w odwodzie sporej ilości paliwa wcześniej czy później zacznie się zastanawiać przed każdym skanem. W miarę rozrostu floty zużycie paliwa wzrasta wykładniczo
Myślę że starczy. Na razie przynajmniej. Jak będą pytania to rozszerzę opis.
------------------------------------------------------------------------------------------------
Do tego poradnika można jeszcze dodać poradnik
Łapanie na falangę
[link widoczny dla zalogowanych]
Łapanie na falangę ze zmyłką czasową
[link widoczny dla zalogowanych]
oraz tak jak wyżej wspominałem
Dobre i złe FSy
http://www.akademiauni49.fora.pl/podstawy-dobrego-gracza,23/poradnik-dobre-i-zle-fsy,279.html
Post został pochwalony 0 razy
|
|